Młoda Mama dba o siebie

Troska i dbanie o siebie nie wszystkim z nas przychodzi naturalnie. Żyjemy w kulturze pracy, gdzie odpoczynek schodzi na drugi plan, co powoduje, że w natłoku różnych spraw zapominamy o tym co jest dla nas dobre, jakie mamy potrzeby i jak się o nie zatroszczyć. Problem ten pogłębia się, gdy w naszym życiu pojawiają się dzieci.

Rozmawiam dzisiaj właśnie o tym jak zadbać o siebie będąc młodą mamą z Olą Sileńską znaną również jako Mama Terapeutka psycholog, psychoterapeutką, autorką bloga Mama Terapeutka, prywatnie żoną, Mamą dwóch córek, poszukiwaczką cudów w kobiecej codzienności.

Co stanowi największe wyzwanie w wychowywaniu małych dzieci?

Choć nasuwa się tu od razu odpowiedź „to zależy”, to ja na podstawie swoich doświadczeń i obserwacji wskazałabym odnalezienie siebie w nowej roli. Kobiety nierzadko mają problem z tym żeby skupić uwagę na sobie. Już w okresie ciąży na każdym kroku przypomina się nam o tym, że teraz już nie jesteśmy same, że jesteśmy odpowiedzialne nie tylko za siebie, ale również za tę cudną istotę, która rośnie nam pod sercem. W momencie, gdy dzieci pojawiają się na świecie nasza koncentracja na nich pochłania nas jeszcze bardziej. To naturalne i niezwykle potrzebne. Jednak przychodzi moment, w którym pojawia się przestrzeń dla nas samych i wtedy okazuje się, że kompletnie siebie nie poznajemy. Ba! Nie wiemy, co mamy ze sobą zrobić! Wszystko ulega zmianie – nasze ciało, relacje, hierarchia wartości, priorytety, potrzeby. Uporządkowanie sobie tego w głowie często nas przerasta, zwłaszcza jeśli nieustannie doświadczamy deficytu snu, czasu dla siebie i hormonalnego rozchwiania. Dobra wiadomość jest jednak taka, że można coś z tym zrobić i każda z nas, niezależnie od swojej sytuacji, może poznać i pokochać nową siebie.

Jak znajdujesz czas dla siebie?

Znajduję go, bo chcę go znaleźć. Wiem, to mogło zabrzmieć coachingowo, ale teraz, jako Mama dwójki małych dzieci (Lila 2 lata, Jagoda 8 miesięcy), spędzająca z nimi 24 h na dobę, mówię to z pełną wiarą i przekonaniem. Wykorzystuje każdy nadążający się moment, by mieć czas dla siebie. Zawsze robię to świadomie i uważam, że to właśnie świadome doświadczanie tych momentów jest kluczem do sukcesu. Niekiedy wręcz mówię na głos np.: „Teraz jest chwila dla Mamy”, „Będę obok Was, ale mam teraz czas dla siebie”. Są takie momenty, kiedy mam dla siebie 15 minut, ale zazwyczaj są to dosłownie 5- minutowe chwile w czasie których zdążę ze świadomością zaparzyć sobie herbatę, przeczytać 2 akapity z książki, odpisać na sms-a, czy popatrzeć sobie przez okno.

Co to jest to “dbanie o siebie’? Co robisz, by zadbać o siebie, gdy już masz na to czas?

Dla mnie jest to umiejętność rozpoznawania i odpowiadania na własne potrzeby. Bardzo często piszę o tym, że jedną z magicznych umiejętności, które wzbogaca moje macierzyństwo jest zadawanie sobie pytania „Czego teraz potrzebuję?” w trudnych dla mnie momentach. To na pozór banalne pytanie, niesie w sobie bardzo ważną informację o mnie samej. Przede wszystkim, pozwala mi przekierować uwagę na siebie i postawić swoje samopoczucie na miejscu pierwszym. W zależności od tego, czego w danym momencie potrzebuję, staram się to wprowadzać w życie, bo dzięki temu mam poczucie, że dbam o siebie. Niekiedy po prostu potrzebuję snu, kubka kawy, dopływu świeżego powietrza, a innym razem mój wewnętrzny głos podpowie, że potrzebuję dłuższej rozłąki z dziećmi, oczyszczającej rozmowy z mężem albo stworzenia nowego projektu. Każda odpowiedź jest dla ważnym sygnałem o tym, co dzieje się wewnątrz mnie i co mogę zrobić, by poczuć się lepiej sama ze sobą.

Jak spędzać czas wolny, tak by dodawał więcej sił, motywacji i energii?

Karmić się dobrą energią. Zawsze! Nawet jeśli mamy na to tylko 2 minuty. Każdy z nas ma swoje źródła, z których może tę energię czerpać. Jeśli mamy poczucie, że brakuje nam takich źródełek warto szukać inspiracji, odnajdować pomysły, które się do nas „uśmiechają” i testować je. Dla mnie takimi sposobami są spacery do lasu – mojego miejsca mocy, uważne przyglądanie się przyrodzie w czym dzielnie towarzyszy mi starsza córcia, modlitwa, czytanie książek inspirujących autorów, zapisywanie wartościowych cytatów, robienie zdjęć, joga, słuchanie muzyki, śpiewanie, tańczenie, siedzenie na fotelu i przyglądanie się moim dzieciom…Długo mogłabym wymieniać, ale chciałabym podkreślić, że praktycznie każdą z tych rzeczy robię w towarzystwie moich córek. Nauczyłam się przekierowywać swoją uwagę na to, co robię w wolnym czasie i doświadczam tych momentów z pełną świadomością.

Co może zrobić młoda mama, by zadbać o siebie?

Przede wszystkim przyjrzeć się swoim przekonaniom na temat dbania o siebie. To one bardzo często blokują nas przed tym, by praktykować dbanie o siebie na co dzień. Przykładowo, jeśli na okrągło powtarzamy sobie, że dzieci są najważniejsze, albo że teraz muszę skupić się na dziecku, a sobą zajmę się za jakiś czas, to już zbaczamy z drogi świadomego dbania o siebie. Te często powtarzane, wzniosłe określenia potrafią działać niezwykle hamująco i uziemiać nasz potencjał. Bo przecież powinnyśmy być ważne dla siebie zawsze, na każdym etapie życia. W drugiej kolejności, warto pomyśleć czego konkretnie mi potrzeba i jak mogę te potrzeby zrealizować. Kolejny etap to praktykowanie. Każdego dnia z konsekwencją i wiarą w to, że macierzyństwo to moja potężna pomoc, która pozwala mi wzrastać wewnętrznie.

Wskazówki dla przyszłych mam, co mogą zrobić, by zadbać o siebie już przed porodem.

Ciąża to dobry czas na to, by zastanowić się, jakie zwyczaje, które pozwalają mi dbać o siebie, chciałabym praktykować z dzieckiem przy boku. Nawet wyobrażając sobie czas po narodzinach, warto wplatać w tę wizję obrazy, w których Mama jest sama ze sobą i oddaje się temu, co ją wzmacnia, wprawia w dobry nastrój albo po prostu sprawia przyjemność. To niezwykle ważne, by pielęgnować sympatię do siebie już na etapie oczekiwania na narodziny dziecka. Dzięki temu później łatwiej jest nam odnaleźć drogę do samej siebie i swojego spełnienia.

Zapraszam gorąco wszystkie Mamy do udziału w II edycji kursu online “Szczęśliwa ciąża”

W czasie 7-tygodniowego kursu dowiesz się jak oswoić lęk przed porodem i nie dać się negatywnym myślom i obawom, jak zadbać o swój nastrój i emocje dziecka w okresie prenatalnym oraz co zrobić, by odczuwać więcej radości w czasie ciąży i wykształcić nawyki sprzyjające szczęściu. 

Wierzę, że ciąża i poród może dla każdej kobiety być pięknym przeżyciem, zaś ból porodowy ma swoją funkcję i nie musi być taki straszny. W moim wypadku nie był!

Szczęśliwa ciąża – kurs online jest efektem moich poszukiwań związanych z przebiegiem ciąży i przygotowaniem do własnego porodu. W czasie ciąży poszukiwałam informacji, wskazówek, inspiracji, które pozwoliłyby mi przeżyć ten czas w zgodzie z naturą, zgodnie z moimi potrzebami i cieszyć się nim, mimo krążących wokół traumatycznych historii porodowych, powszechnej medykalizacji porodów i częstego pomijania wymiaru duchowego i psychicznego przygotowania się do porodu.

Zadbaj o siebie i swoje potrzeby, a także o swoje maleństwo już w czasie ciąży! Szczegóły dot. terminu rozpoczęcia kursu już wkrótce!

Więcej informacji o kursie znajdziesz tutaj: https://szczesciemamy.pl/?page_id=399

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.